21 grudnia 2014

French, franczesko, manicure francuski ♥

Kilka stylizacji w tym popularnym i niezwykle pięknym stylu :)
A może chciałybyście wiedzieć jak ja wykonuję manicure hybrydowy właśnie w stylu francuskim? Jak tak, to dajcie znać :)








Takie paznokcie jak najbardziej nadają się na okres świąteczno-sylwestrowy :) Są mega eleganckie, pasują do każdej stylizacji i każdy czuje się w nich dobrze.

Całuję, Dyna ♥

17 grudnia 2014

Świąteczne propozycje zdobienia paznokci

Obiecałam, więc dodaję :)



A już niedługo dodam kilka zdjęć paznokci w całej okazałości w stylizacjach świątecznych :)

Całuję Dyna :*

14 grudnia 2014

Świąteczny manicure

Taka moja mała propozycja na świąteczne paznokcie :)



Jest to manicure hybrydowy  z malowanymi ręcznie ozdobami i z dodatkiem złotej folii w klimacie Świąt.
A może macie ochotę na post "co i jak, po kolei" , w którym pokażę Wam jak w mega prosty sposób wyczarować renifera na paznokciach?

Mam już kilka propozycji na świąteczne zdobienie paznokci, ale jeszcze kilka pomysłów muszę zrealizować i jak tylko to zrobię pochwalę się :)

Całuję, Dyna ♥

13 grudnia 2014

Liebster Blog Award

Zostałam nominowana przez Blond Ivy do zabawy :)



Muszę odpowiedzieć na 11 wymyślonych przez Natalię pytań. Po wykonaniu zadania ja nominuję kilku bloggerów, którym zadam kolejne 11 pytań :) 
Zasady są proste, więc do rzeczy...

1. O czym marzysz?
Ciężko odpowiedzieć na to pytanie w jednym  zdaniu.. Ale największym marzeniem, który mam zamiar zrealizować w niedalekiej przyszłości, jest usamodzielnienie się, zamieszkanie z moim kochanym MB ♥

2. Gdybyś miała możliwość uciec na kilka dni od monotonii codziennego życia, gdzie byś się wybrała?
Wybrałabym się na szaloną wycieczkę dookoła świata, oczywiście w towarzystwie ukochanego i przyjaciół :)

3. Bez czego/kogo nie wyobrażasz sobie życia?
Nie wyobrażam sobie życia bez mojej walniętej rodzinki i mojego chłopaka. Oni są najważniejsi w moim życiu, a dopiero później jest wszystko inne :) 

4. Twój sposób na udany dzień?
MB u boku, gorąca herbata z cytrynką, kawał dobrej pizzy i  dobry film :)

5.Ulubione produkty do pielęgnacji twarzy?
Ulubione? Ciężko mi powiedzieć, raczej jestem na etapie testowania wszystkiego co mi się wyda interesujące. Jak znajdę jakąś "wisienkę na torcie" to na pewno o tym napiszę :)

6. Rozum czy serce, czym kierujesz się podejmując decyzję?
Niestety, bądź stety rozumem.. Czasami tego żałuję, ale patrząc na świat trzeźwym wzrokiem jestem w stanie dobrze ocenić każdą sytuację. Ale nie mogę też się zapierać i jeżeli chodzi o sprawy sercowe to nigdy nie myślę trzeźwo!

7. Twój pomysł na najlepszą kawę w chłodne i mroźne dni?
Uwieeelbiam gorącą kawę z bitą śmietaną ♥ to jest to.

8. W czym czujesz się lepiej: luźny, obszerny sweter + wygodne dżinsy, czy może mała czarna + wysokie, czerwone szpilki?
Chciałabym móc odpowiedzieć jak dobrze szanująca się księżniczka, że szpilki i sukienka to jest to w czym czuję się najlepiej, jednak nie powiedziałabym prawdy.. Najbardziej cenie sobie te rzeczy w których czuję się dobrze, więc jeżeli miałabym wybrać to byłyby to dżinsy i sweter :)

9. Słowo, które najlepiej Cię opisuje?
Ha! Mam tak skomplikowaną osobowość, że nie da się jej zamknąć w jednym słowie..

10. Pepsi czy Coca Cola?
Pepsi!!

11. Jak przygotowujesz się do świąt?
Chyba jak każdy, sprzątam... :D



Nominuję:
http://ewamaliszewskaoff.blogspot.com/
http://fashion-white.blogspot.com/
http://loonia1.blogspot.com/
http://okazjomania.blogspot.com/
http://diamacra.blogspot.com/
http://freshlookandglamour.blogspot.com/
http://mariamagdalena23.blogspot.com/

Pytania dla nominowanych:
1. Co Cię skłoniło do założenia bloga?
2. Jaki jest twój kosmetyczny ulubieniec na mijający rok 2014?
3. Czy jesteś w stanie żyć bez bloggowania?
4. Jakie marki kosmetyczne polecasz do pielęgnacji?
5. Czy masz już jakieś postanowienia noworoczne?
6. Jak spędzasz wolny czas?
7. Jakie blogi przeglądasz najchętniej? Jaka tematyka jest twojemu sercu najbliższa?
8. Czy kiedykolwiek zrobiłaś coś meega spontanicznego, odpałowego, szalonego? Co to było?
9. Czy idąc na zakupy kupujesz tylko to co jest Ci potrzebne, czy może dopada Cię "zakupowy szał"?
10. Kubek gorącej herbaty czy może kubek gorącej kawy?
11. Powiedz kotku co masz w środku? Czyli co zawsze nosisz przy sobie w torebce?


Miłej zabawy kochane :* ♥

7 grudnia 2014

Manicure hybrydowy w domu

Potrzebne rzeczy:
  • lampa LED lub lampa UV- do utwardzania lakierów hybrydowych
  • waciki bezpyłowe
  • cleaner/odtłuszczacz- posłuży nam do przemywania płytki  przed manicure w celu odtłuszczenia i usunięcia resztek po opiłowywaniu paznokci
  • płyn do dezynfekcji skóry, osobiście używam Softasept (ale może być to Skinsept, Octenisept etc.)
  • pilnik o gradacji najlepiej 240
  • płyn do zmiękczenia skorek przed wycinaniem lub odsuwaniem
  • cążki do skórek (nigdy radełko !!) i kopytko lub patyczek do odsuwania skórek
  • oliwka do skorek- do nawilżenia wałów okołopaznokciowych
  • lakiery hybrydowe ( baza, top, kolor) i ewentualnie ozdoby do paznokci




Pierwszym krokiem jest zmycie lakieru z paznokci lub zdjęcie poprzednich hybryd, w przypadku gdy nie macie nic nałożone na paznokcie a także po zmyciu lakieru lub zdjęciu poprzedniego manicure należy spryskać ręce płynem dezynfekującym.

Jak widzicie niestety złamałam środkowy paznokieć, więc przedłużyłam go żelem :)


Drugi krok to nałożenie na skórki płynu zmiękczającego i odsunięcie ich, w razie potrzeby wycięcie cążkami.



Trzeci krok po odsunięciu i wycięciu skórek jest nadanie pożądanego kształtu paznokciom i delikatne zmatowienie pilnikiem płytki. Należy zrobić to w taki sposób aby nie uszkodzić płytki, czyli delikatnymi ruchami, najlepiej z góry do dołu.
 Aby sprawdzić czy płytka jest prawidłowo przygotowana, przemywamy płatkiem nasączonym odtłuszczaczem i sprawdzamy czy po wyschnięciu paznokieć nie błyszczy się a jest matowy.


Ja po przemyciu odtłuszczaczem lubię spryskać paznokcie płynem do dezynfekcji, jest to pewnego rodzaju profilaktyka wystąpienia np grzybicy mechanicznej po piłowaniu.



Krok czwarty- malowanie paznokci. Nakładamy cienką warstwę lakieru bazowego (w moim przypadku jest to SPN) i utwardzamy go w lampie. Następnie nakładamy wybrane przez siebie kolory lakierów hybrydowych (dwie cienkie warstwy).
Ja tym razem wybrałam niebiesko-szary i srebrny lakier Simply Nails nr 28 i nr 44.



Po utwardzeniu w lampie drugiej warstwy koloru miałam ochotę na troszkę szaleństwa, więc zdecydowałam się na nałożenie folii transferowej.


Po wyjęciu paznokci z lampy (bez jakiegokolwiek przemywania) odcięty wcześniej kawałek folii przykładamy matową stroną do paznokci i szybkim ruchem odrywamy ją. 
Ja stosuję metodę nakładania folii na lepką warstwę po utwardzeniu, ale jest też metoda nakładania folii na specjalnie do tego stworzony klej.



Następnie nakładamy lakier wykończeniowy/nabłyszczający (top), utwardzamy go w lampie i przemywamy odtłuszczaczem. 

Na sam koniec krokiem piątym jest nałożenie na skorki wokół paznokci oliwki i dokładne jej wmasowanie.


A tak prezentuje się manicure w całości:


Do następnego... ♥

5 grudnia 2014

SPN hybrydy

Muszę się pochwalić cudowną paczuszką od SPN Nails :)

Uwielbiam dostawać od nich przesyłki, są zawsze tak pięknie zapakowane, a co lepsze zawsze zawierają cudowne lakiery hybrydowe ♥



A już na weekend pełen wpis o wykonaniu manicure hybrydowego :) Zapraszam do śledzenia .... :)

1 grudnia 2014

Hello December


To już grudzień, zaraz święta, imprezy i sylwester... Jak ten czas gooni !!

Mimo, że Grudniowo to jednak na paznokciach nadal utrzymują się ciepłe kolory, które odpędzają zimę :)





A tu taka mała zapowiedź kolejnego wpisu :) Przygotowałam dla Was manicure hybrydowy krok po kroku.


26 listopada 2014

Ziaja med

Jakiś miesiąc temu miałam przyjemność uczestniczyć w szkoleniu prezentującym techniki zabiegów profesjonalnych kosmetykami ZIAJA PRO. W związku ze szkoleniem miałam możliwość zamówienia produktów marki ZIAJA.

Mój wybór padł na kurację dermatologiczną z wit. C.
W skład zestawu wchodzi: krem na dzień, krem na noc + w prezencie płyn micelarny.



Krem ujędrniający na dzień,  profilaktyka zmarszczek zapewnienia producenta a rzeczywistość?
Pojemność 50ml, pH naturalne, testowany dermatologicznie i alergologicznie.
Krem nie ma konsystencji lejącej, jest dość gęsty, ale nakładając go na twarz pod wpływem rozcierania i ciepłoty dłoni nie jest oporny ani ciężki w aplikacji. Po rozprowadzeniu kremu, w ciągu kilku minut pięknie się wchłania, pozostawiając skórę wygładzoną. Ma piękny, delikatny zapach, który mi osobiście bardzo przypadł do gustu :) Jeżeli chodzi o makijaż, należy odczekać ok. 5-10 min od nałożenia kremu i nic nie powinno się zważyć.
Co do zapewnień producenta, na pewno codzienna ochrona przed promieniowaniem nie jest najlepsza ze względu na mały SPF.
Co do wygładzenia zmarszczek nie mogę za dużo powiedzieć, bo ja go stosuję profilaktycznie :) jednak myślę, że mógłby się sprawdzić.
Jednak to co zauważyłam na mojej skórze (która jest sucha, z tendencją do przebarwień) bardzo ładnie wyrównuję koloryt.


Krem głęboko regenerujący na noc, profilaktyka zmarszczek zapewnienia producenta a rzeczywistość?
Pojemność 50ml, pH naturalne, testowany dermatologicznie i alergologicznie.
Krem ma taką samą konsystencję, zapach jak krem na dzień i równie dobrze współpracuje z naszą skórą podczas aplikacji.
Co mogę śmiało, bez wyrzutów sumienia powiedzieć, to że nawilża cudownie. Jednak po przebudzeniu nie czuję go już na twarzy, ale może przez to, że dobrze i szybko się wchłania.



Płyn micelarny
Opis producenta: 
Dwufunkcyjny preparat do demakijażu i oczyszczania każdego rodzaju skóry, szczególnie nadwrażliwej, skłonnej do zaczerwienień. Specjalna receptura ogranicza ryzyko migracji składników do worka spojówkowego.
-bez kompozycji zapachowej
-bez alkoholu
-bez parabenów
-bez barwników

Substancje czynne: calcium, alantoina, kwas hialuronowy, ekstrakt z algi nori, prowitamina B5.

Działanie:
-skutecznie usuwa makijaż
-dokładnie oczyszcza skórę
-przywraca naturalne pH
-wyraźnie zmiękcza naskórek

Efekt med:
-oczyszczona, gładka skóra
-przygotowana do zabiegów pielęgnacyjnych

Moja opinia: zgodnie z zapewnieniami producenta produkt nadaje się do skóry wrażliwej, nie podrażnia jej ani nie powoduje zaczerwienienia. Wielkim plusem tego produktu są składniki czynne, które mają działanie nawilżające, odbudowujące i pielęgnujące skórę twarzy. Zgodzić także się muszę z działaniem produktu, dobrze domywa makijaż, nie pozostawiając jego resztek w porach skóry. Płyn ma także odpowiednie pH dzięki czemu nie musimy po zastosowaniu płynu, przecierać twarzy tonikiem.



Czy któraś z Was stosowała kurację ZIAJA MED z wit. C? Jaka jest Wasza opinia na temat produktów firmy Ziaja? Jakie polecacie, a jakie nie?

22 listopada 2014

Promocja Rossmann

Od 10.XI do 19.XI trwała świetna promocja, która obejmowała całą kolorówkę, czyli produkty do makijażu. Za zakup jednego produktu drugi w tej samej cenie lub tańszy dostawało się GRATIS!
Oczywiście ja jak dowiedziałam się o promocji postanowiłam polecieć do sklepu zaraz na drugi dzień :)
Więc nie przeciągając przejdę do rzeczy i napiszę kilka słów o każdym z nich.


Pierwszą szafą kosmetyków na jaką się rzuciłam był Rimmel, tam zgarnęłam mój ukochany podkład Rimmel Lasting Finish nr 200 Soft Beige, cena standardowa 29,99zł.


Skusiłam się także na bardzo szeroko polecany tusz do rzęs Lovely Curling Pump Up mascara. 
Muszę przyznać, że nie na darmo jest tak o nim głośno. Jest na prawdę świetny, posiada dobrze wyprofilowaną szczoteczkę, która dokładnie tuszuje rzęsy, rozdzielając je. Takie małe dobrodziejstwo a cieszy, a do tego cena jest świetna [!] 8,99 zł bez promocji :)


Puder naturalny hypoalergiczny Lovely Golden Glow nr 2.


Co mogę o nim powiedzieć? Po samym napisie na opakowaniu liczyłam, że puder będzie dawał delikatnie rozświetlone drobinkami wykończenie. Jednak z Glow to nie ma on nic wspólnego, przynajmniej kolor jaki wybrałam nie mieni się żadnymi drobinkami a jedynie matowi. Jest w wyposażeniu Lovely kilka numerków pudrów z tej serii, które mieniły się pięknie, jednak nie były to odcienie, które pasowałyby mojej jasnej cerze, dlatego padło na numer 2. Co ciekawe puder bardzo ładnie wykańcza makijaż, nie powodując ściągnięcia mojej suchej skóry. Zapach można zaliczyć do plusów lub do minusów, jest to pudrowo-kwaskowaty ale świeży zapach, a czy komuś spodoba się czy nie zależy już tylko od indywidualnych preferencji :) cena standardowa 9,49zł


Świetnym wyborem był kolejny zakup, do którego z resztą namówiła mnie koleżanka. Kredka Miss Sporty, Instant Colour & Shine w kolorze fioletu (niestety na opakowaniu nie mogę znaleźć konkretnego numerka). Firma w swoim asortymencie posiada 4 kolorki tych kredek, a ja pokusiłam się na pasujący do jesiennej aury kolor. Kredka ma 1.1g, więc  dość mało, ale jest na prawdę godna polecenia. Kolor jest jak kameleon, pod wpływem różnego światła- dziennego, sztucznego wygląda na fiolet lub przepiękny róż. Plusem jest utrzymywanie się produktu na ustach, kolor tak mocno wżera się, że nawet po jedzeniu usta są zabarwione, już nie tak błyszczące ale nadal piękne :) Cena jest także plusem, bez promocji można ją dostać za 11,99 zł

Tak prezentuje się na moich ustach :)


Pozwoliłam sobie też na odrobinę szaleństwa i zainwestowałam w piękną szminkę marki Astor, Soft Sensation Moisturizing Lipstik w numerze 204 Fushia Passion cena standardowa 29,99zł.

Kolor jest piękny, nie utrzymuje się na ustach jak Bourjois Rouge Edition Velvet, ale jest mocny i intensywny, jak w opakowaniu. Jedyne co dla mnie może być minusem to to, że nie nawilża ust i delikatnie je ściąga.

Małym dodatkiem do zakupów była także kredka do oczu Lovely Nude Eye Pencil. Użyłam jej kilka razy i to co zauważyłam od razu, to kredka mocno wpada w biel a nie beż, jednak mi to nie przeszkadza. Jest całkiem fajna, na linii wodnej oka utrzymuje się kilka dobrych godzin, nie podrażnia oczu. Cena standardowa jest na pewno kusząca- 5,99zł


Moje zakupy wyniosły mnie o połowę taniej, więc sprawiły mi jeszcze więcej radości niż zwykle.
Jestem ciekawa jak Wam się spodobała "rossmannowska promocja" i co ciekawego dorwałyście?

Do następnego :*

16 listopada 2014

Palona czerwień i "skóra węża"

Jeszcze przed zrobieniem posta o Rossmannowskich kosmetycznych zakupach, pokażę wam moje nowe "udziwnienia" :)
Robiąc paznokcie klientkom nie mogę do końca pozwolić sobie na totalne szaleństwo. Jednak u siebie na paznokciach zawsze coś wymyślam, próbuję, kombinuję. Niestety nie zawsze wychodzi mi to na plus.
Tak jak pogoda za oknem, postawiłam na kolory jesienne, przygaszona czerwień i wzór, którego jeszcze nigdy nie próbowałam, a miałam wielką ochotę! Co do efektu końcowego mam mieszane uczucia, z jednej strony jest ciekawy, z drugiej strony- w tym momencie zrobiłabym go troszkę inaczej. Jedno mogę powiedzieć na pewno, jest meega prosty! 




12 listopada 2014

I'm back!

Od teraz postaram się pisać choćbym miała czytać sama siebie :)
Jak wiecie drogeria Rossmann przygotowała całkiem fajną promocję!! Kupujesz jedną rzecz z asortymentu produktów do makijażu a drugą w tej samej cenie ewentualnie tańszą dostajesz GRATIS! :O
Uwielbiam takie promocje, z racji tego że jestem kosmetykomaniaczką ( od dzisiaj również będę stosować słowotwórstwo :D ) nie mogę przegapić takiej okazji! Niestety, jak to mam w zwyczaju, dowiaduję się o takich promocjach za późno, więc siłą rzeczy nie zdążyłam się wybrać do drogerii w poniedziałek... aaale! nic straconego, jutro z samego rana lecę na otwarcie i z wielką nadzieją, że jeszcze coś dla mnie zostało mam zamiar zakupić kilka produktów które już od lat kocham <3 i kilka produktów które mam ochotę spróbować!
Jutro, o ile kupię to na co mam chrapkę, podzielę się z wami moimi zdobyczami. Nawet rymować zaczynam :) A dzisiaj kilka fotek moich pazurkowych wykonań. Miłego oglądania, cium...




6 marca 2014

Made by ...

Jak wiecie nie tak dawno zaczęłam swoją przygodę ze stylizacją paznokci a jednak myślę, że jest jakiś postęp. Jak to mówią "trening czyni mistrza". Ćwicząc na sztucznych paznokciach, które możecie zobaczyć na zdjęciu ( niestety nie powalają swa urodą ), uczę się bardzo dużo.  A najważniejsze jest się rozwijać, nieprawdaż??









 Wszystkie stylizacje zostały wykonane za pomocą lakierów hybrydowych. Jedynie moje "czarnuchy" najpierw przedłużone żelem na formie a później wykończone czarną hybrydą :)

Na dniach planuję zrobić kilka porządnych fotek mojego sprzętu, mam nadzieję, że ktoś w końcu zostawi po sobie jakiś ślad :)

W każdym razie, całuje ... Dyna